Diego, Bernard, Lolita oraz wszyscy mieszkający na plantacji w San Tasco udają się do sąsiedniego miasta na uroczystości świąteczne. Wszyscy tam uwielbiają burmistrza, który nie boi się armii. Niestety burmistrz jest szantażowany przez Gabriela i Raymonda, którzy straszą go ujawnieniem błędów z młodości (chodzi o truciznę sprowadzaną z Hiszpanii - beczki zatonęły u wybrzeży miasta). Burmistrz zostaje oszukany przez Gabriela oraz Raymonda. Ostatecznie Diego wraz ze swymi przyjaciółmi pomagają mu odzyskać zaufanie mieszkańców miasta i jego małej córeczki.